Kto się okazał pedofilem

Ten dnem jest i moralnym zerem

Wszyscy się brzydzą nim, o ile

Nie jest on sławnym reżyserem


Reżyserowi wybaczamy

Ten dawny drobny grzech młodości

I list wyślemy do Obamy

By go zostawił na wolności


[za: http://januszwojciechowski.blog.onet.pl/]

1 Response to "CCXVII Janusz Wojciechowski - Uwolnić pedofila"

  1. maszeruj says:

    to się nazywa poezja!