- A czy wasze przedmioty są naprawdę magiczne?
-Oczywiście. Sam zobacz.
Kanclerz poprowadził Jonatana w głąb wypełnionej meblami ciężarówki. Mówił szeptem, żeby nie zbudzić Anginy.
- Widzisz to pudełko? Zawiera magiczny proszek. Dzięki niemu twoja bielizna stanie się najczystsza w świecie! A ta butla zawiera cudowny napój. Gdy chce ci się pić, natychmiast zaspokaja pragnienie dzięki magicznemu napisowi na etykiecie: "Coca-cola". Nie musisz pić, gdy nie jesteś spragniony.


[Roland Topor, Księżniczka Angina, przeł. Agnieszka Taborska, Wyd. Sonia Draga, Katowice 2009, s. 78]

0 Response to "CLXXVII Cola u Topora"