„Pozdrawiam nieudaczników, którzy na tyle NIC nie umieją, że zasługują TYLKO na płacę minimalną”, napisała pani Elżbieta Igras, radna ursynowska z ramienia PO. Ramienia zbrojnego można by powiedzieć, skoro czuje się w obowiązku głosić swoje poglądy na profilu Wojciech Olejniczaka i w ten sposób komentować jego notkę o pensji minimalne. Notkę pokazującą zresztą to, co wszyscy wiedzą, czyli jak bardzo obecny rząd ma w nosie losy najbiedniejszych pracowników. Otóż związkowcy dogadali się z pracodawcami, żeby w przyszłym roku pensja minimalna wzrosła do 1408 złotych. Jednak rząd uznał, że nie musi tej ugody honorować i pensja minimalna będzie wynosić 1386 złotych. Różnica niewielka, ale znamienna. Po co podnosić pensję nieudaczników, którzy na tyle nic nie umieją, że zasługują tylko na pensję minimalną? Oczywiście nie ma to żadnego sensu. Nieudacznicy na szczęście jedzą pasztet, więc można im podnosić VAT, żeby łatać dziurę budżetową. Ale pozwolić, żeby ich minimalne zarobki minimalnie wzrosły? Bez sensu.


za: KP

0 Response to "CCCXXII Jaś Kapela o idiotyzmach Elżbiety Igres (PO)"