Kilka zamieszczonych w tym tomie tekstów jest szczególnie porażających. Reportaże takie jak „Cholera z takim życiem”, „Nara” czy „Źrebak na okresie próbnym” są jak uderzenia młotem w głowę czytelnika. Samobójstwa nastolatków z Witnicy, matka z kalekim synem wyskakująca z siódmego piętra wieżowca, 20-latek zatrudniony na okres próbny w fabryce cukierków, który ginie w mieszalniku do wyrobu cukierków cza-cza. Włodzimierz Nowak nie jest dziennikarzem podążającym tropem sensacji i niewyobrażalnych tragedii, ale człowiekiem, który próbuje zrozumieć „dlaczego”. Jak mogło do tego dojść? Dlaczego nikt nic nie zrobił? Nowak nie zastanawia się nad tym, w jaki sposób zdesperowana matka wyskoczyła z okna. „Czy skoczyli razem, czy ona wzięła go śpiącego na ręce?” - to pytania, które stawiają sobie sąsiedzi, znajomi czy koleżanki 42-letniej Teresy S. Reporter „Gazety Wyborczej” sprawdza czy zadziałały instytucje socjalne. Książka Nowaka – mówiąc nieco patetycznie – jest próbą zmierzenia się z Systemem. Próbą jego prześwietlenia, postawienia niewygodnych i niechcianych pytań, postawienia go w stan oskarżenia.


[Całość, pod tytułem "Polska niewarszawska", do przeczytania tutaj]

0 Response to "Cytujemy własne (17): Włodzimierz Nowak - Serce narodu koło przystanku"