jeszcze z jakiś tydzień. bo różne zamęty i inne zajęcia. a potem - postaram się - triumfalny powrót. także, nie rońcie łez, nie uciekajcie na inne blogowiska i nie spisujcie mnie na straty. wyczekujcie cierpliwie.

1 Response to "[przerwa]"

  1. Anonimowy says:

    dobra. nie spisuję.