Panie i panowie, prezydent elekt John McCain powoli może się wprowadzać do White House. I w nim wielka nadzieja na pomyślny rozwój gospodarczy, polityczny i militarny USA, na pohybel socjalistom, komunistom i fanatykom islamskim. Tylko McCain jest w stanie umocnić pozycję Stanów Zjednoczonych na arenie międzynarodowej. To wielki mąż stanu, człowiek szczery, mówiący to, co myśli, czego nie można powiedzieć o kandydatach Partii Demokratycznej.


[RR, w: Komentarze Internautów, "Przekrój" nr 22 z 29 maja 2008, s. 8]

0 Response to "I Na pohybel"